Zacznijmy od tego, że post nie był planowany, dlatego też brak zdjęć z aparatu. Mam nadzieję, że zadowoli was renifer z Instagrama.
Czy wam też te urocze zwierzątka kojarzą się ze Świętami i Mikołajem? Chyba tak. Przyznam się, że pierwszy raz widziałem je na żywo, na wyciągnięcie ręki. Żałuję tylko, że nie można było ich zbytnio dotknąć, a zdjęcia, które proponowano przechodniom były z... Mikołajem, a nie reniferem!
Nie wiem czy post pomoże się nam przygotować jakoś do Świąt, ale może uznajmy, że to taki bonusik! Pasuje? ;)
Renifer o wiele ciekawszy od Mikołaja :)
OdpowiedzUsuń