poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Deszczowa muzyka

Uwielbiam deszcz i brzydką pogodę. Szczerze - dla mnie jest to ładna pogoda, bardzo ją lubię. Lubię sobie usiąść w fotelu z kawą i książką. Nie zapominajmy także o muzyce! Mam idealnie dobrane piosenki, a nawet płyty na takie momenty. Postaram się podrzucić kilka utworów, których słucham w takich momentach.

Ach, Nosowska! Moja ulubiona polska wokalistka i jedna z ulubionych wokalistek ogółem. Kocham jej twórczość. Jej głos jest niesamowity. Wszyscy wiemy, że Kasia pisze świetne teksty. Tutaj jednak możemy usłyszeć ją śpiewającą piosenkę równie genialnej Agnieszki Osieckiej. Długo zastanawiałem się jaką piosenkę z tej płyty umieścić w moim małym zestawieniu, jednak chyba Kto tam u ciebie jest? nadaje się idealnie. W deszczowe dni słucham przeważnie całego albumu, który dumnie stoi obok innych wydawnictw Kasi i Hey. 

Tytuł piosenki mówi chyba sam za siebie. Kolejna bardzo dobra polska artystka, której płyty również posiadam. Maria Peszek oczarowała mnie swoją muzyką, a jej debiut muzyczny, czyli Miasto Mania idealnie nadaje się do słuchania deszczowymi wieczorami. Deszcz pochodzi jednak z EP maniasiku, które również pasuje swoim klimatem do takiej aury. Jest to naprawdę magiczna piosenka, która bardzo dobrze wycisza. 

Polski akcent po raz trzeci. Po raz trzeci wokalistka. Po raz trzeci świetna. Edyta Bartosiewicz czaruje swoim głosem. Ta piosenka również posiada w sobie wzmiankę o deszczu. Jest przepiękna i melancholijna, dzięki czemu cudownie oddaje klimat za oknem.

Myślę, że to będzie ostatnia piosenka w dzisiejszym poście. Nie chcę zbędnie przedłużać, a gdyby ktoś chciał poznać więcej takich piosenek, których słucham podczas deszczowych dni, niech śmiało pyta, polecę. Piosenkę znam stosunkowo niedługo, bo od wczoraj. Ostatnio namiętnie oglądam Grę o tron, a ten utwór pojawił się w jednym z odcinków. Spodobał mi się niesamowicie, więc dzisiaj słuchałem go dosyć często. 

To by było na tyle. Wiem, że ostatni post był tydzień temu, ale nikt nie mówił, że będę prowadził tego bloga regularnie. Piszę, kiedy mam o czym i kiedy wiem, że nie będą to jedynie dwa słowa. Nie wiem kiedy będzie następna notka, ale być może już całkiem niedługo, bo w sobotę jadę na koncert Meli Koteluk. 

2 komentarze:

  1. nie znam żadnej z tych piosenek, ale przypomniałeś mi, że miałem posłuchać edyty bartosiewicz, pozdrowienia!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam utwory Edyty Bartosiewicz są niepowtarzalne i mają w sobie to "coś" :)
    Zapraszam ♥

    OdpowiedzUsuń

SZABLON WYKONANY PRZEZ TYLER DLA BLOGA
http://formadowolna.blogspot.com/2014/08/deszczowa-muzyka.html